Przez okno patrzysz na teatr życia, które jest nieprzewidywalne, czasami beztroskie a czasem takie w którym odechciewa się żyć.
Spoglądasz przez okno widzisz znane Ci widoki dnia codziennego. Widzisz to każdego dnia i powoli nie zwracasz uwagi na to co wokół się dzieje jak się wszystko zmienia pod wpływem klimatu. Więc spoglądasz przez "dziurkę od klucza" na niebo i twierdzisz że to nic specjalnego takie niebo zdarza się każdego dnia. A to nie prawda! Gdy spoglądasz na to niebo w tej chwili widzisz coś nowego to co się nigdy nie powtórzy. Jesteś odkrywcą nowego świata na który czasem nie zwracasz uwagi. Siedzisz w domu i uważasz że już wszytko widziałeś w swoim mieście. Może i tak bo przecież miasto z dnia na dzień się nie zmieni ale na przestrzeni lat to twoje miasto napewno pokaże inną stronę.
Śpisz i śnisz o tym o czym chcesz, pragniesz walczyć o siebie i swoją rodzinę. Chcesz ją chronić nawet poświęcając swoje życie dla dobra bliskich. Pracujesz by się utrzymać, chcesz żyć dostatnio - udaje Ci się - ale jeżeli nie posiadasz rodziny lub bliskich przyjaciół to nie możesz z kim tego świętować (najwyżej sam z sobą, ale to nie jest tak miło jak z bliską osobą). Wiadomo że czas ucieka więc ciesz się nawet najmniejsza drobnostką która przynosi Ci życie bo nie jest ono przewidywalne.
Coraz ciekawiej Ci idzie ;) Teatr świata to jedna z moich ulubionych koncepcji filozoficznych ;)
OdpowiedzUsuńTrzeba cioeszyć się każdą chwilą, każdym dniem. Sekunda, która właśnie minęła - już się nie powtórzy. Trzeba mieć do życia głowę, bo jego nie można zwyczajnie tylko przejść.
Myślę, że nie mamy czasu na zwracanie uwagi na otaczajacy świat, jesteśmy zabiegani, a ponad naszymi głowami rozgrywa się przepiękna pieśń kosmosu, której i my jesteśmy częścią.
PS. O tej pieśni to nie ja wymyśliłem, żeby nie było (taki mądry nie jestem xDD), wyczytałem u Lewisa, który znał to ze średniowiecznych prac.
juppi! Byłem setną, a teraz jestem sto pierwszą osobą na Twoim blogu xDD
OdpowiedzUsuńCiesze się bardzo że ktoś czyta moje prace
OdpowiedzUsuńA no czytam, ale nic się nowego nie pojawia tu ostatnio. Popisz coś :)
OdpowiedzUsuńNiestety chwilowo nie miałem czasu byłem bardzo zajęty i dodatkowo nie miałem weny coś napisać w miedzy czasie. Ale się niedługo spręże i zacznę pisać dalej chociaż dla jakiś osób co to czytają :D
OdpowiedzUsuńRutyna zabija ludzi. Nie zwracając uwagi na otaczający nas świat, zapominamy, że żyjemy wśród wiecznych zmian.
OdpowiedzUsuńTeatr życia... jesteśmy jego aktorami, nawet o tym nie wiedząc...
Pozdrawiam.
msAvey, dokładnie to rutyna. Każdy dzień wydaje się taki sam, a nawet tak na prawdę nie zawsze potrafimy sobie rozplanować czas. Ciągle żyjemy w biegu, a gdy się okaże, że zostało kilka minut czasu wolnego, to nie wiemy tak na prawdę, co mamy robić.
OdpowiedzUsuńMejorze Aqui, coś napisz nowego, bo czytelników stracisz :)
Nie wiedziałem, że tak hurtem wstawiłeś moje blogi do bocznej kolumny (fakt faktem to nie byłem tu kuuuuupe czasu). Ale dziękować serdecznie za to :)